Ujawniono testament zmarłej gwiazdy. Znane córki pominięte

Naomi Judd była popularną amerykańską piosenkarką country i aktorką. Znaną tym bardziej, że tworzyła lubiany duet ze swoją córką - Wynonną. Druga pociecha była równie znana. Ashley Judd wyrosła na pierwszoligową gwiazdę Hollywood i pewnie niemal każdy widział choć jeden film z jej udziałem. Ashley słynie ze swojej otwartości i szczerości. Opowiada publicznie o najmroczniejszych wydarzeniach ze swojego życia - ostatnio o tym, że przebaczyła swojemu gwałcicielowi.

Tę szczerość odziedziczyła zdecydowanie po matce. Naomi nie ukrywała, że zmaga się z "ekstremalnie poważną depresją". W jednym z wywiadów przyznała, że jej stan pogorszył się, gdy przestała występować z córką Wynonną. - Gdy skończyła się trasa, trafiłam do mrocznego, przerażającego miejsca, z którego nie mogłam się wydostać. Spędziłam dwa lata, leżąc na kanapie - mówiła.

W 2016 r. Naomi napisała książkę o swojej chorobie - "River of Time: My Descent into Depression and How I Emerged with Hope". W kwietniu 2022 r. Naomi odebrała sobie życie, strzelając do siebie. Wynonna komentowała publicznie, że czuła się bezsilna i że chce przerwać krąg "uzależnienia i rodzinnych dysfunkcji". Ashley mówiła natomiast, że rozumie, dlaczego mama zdecydowała się na samobójstwo, dodając, że Naomi latami cierpiała na niezdiagnozowaną chorobę psychiczną.

Teraz okazuje się, że Naomi jeszcze w 2017 r. sporządziła testament. Autentyczność dokumentu poświadczyło dwóch świadków z imienia i nazwiska. Zaznaczono, że Naomi była świadoma swoich czynów i nie działała pod żadnym przymusem. Wszystko przepisała na swojego męża - Larry'ego Stricklanda. Mężczyzna ma przejąć pełną kontrolę nad pozostawionym przez piosenkarkę majątkiem. Ten wyceniany jest na 25 mln dolarów.

Jak podaje Page Six, Naomi nie zapisała nic córkom, co miało zasmucić szczególnie Wynonnę, która latami występowała z matką i współtworzyła jej sukces.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.