Wielka strata
Matka Rodowicz, pani Janina, była jej największą przyjaciółką i zawsze ją wspierała. To ona odkryła w Maryli talent muzyczny i doprowadziła do tego, że wokalistka jest dziś ikoną polskiej piosenki. W ostatnich latach piosenkarka mieszkała z mamą, dlatego teraz, gdy pani Janiny zabrakło, gwieździe trudno się odnaleźć.
- Nikt nie jest w stanie jej zastąpić. Łapię się na tym, że jeszcze dzisiaj do niej nie dzwoniłam. Gdy dociera do mnie, że już nie będę mogła z nią porozmawiać, robi mi się smutno – przyznała wokalistka.