Wendzikowska nad basenem. "Proszę, nie budź mnie"
Anna Wendzikowska przyzwyczaiła internautów, że bardzo dużo podróżuje. Na swoim Instagramie właśnie pochwaliła się nowym zdjęciem z Bali. Dość powiedzieć, że malowniczy krajobraz robi duże wrażenie.
Anna Wendzikowska uwielbia podróżować
Anna Wendzikowska jest bardzo aktywną osobą w mediach społecznościowych. Jeszcze kilka lat temu chwaliła się, że zwiedziła ponad 70 różnych krajów. Od tamtej pory z pewnością mocno poprawiła tę statystykę, ponieważ bardzo często wyjeżdża na wakacje. Tak przynajmniej wynika z jej profilu na Instagramie. W tym roku odwiedziła już m.in. Grecję, Mauritius czy Indie.
Tym razem była dziennikarka TVN zdecydowała się wyruszyć na Bali, czyli jednego z ukochanych miejsc na wakacje polskich gwiazd. Z chęcią pokazuje w internecie, jak spędza swój kolejny urlop. Udało się jej m.in. spełnić jedno ze swoich marzeń. Zrobiła sobie zdjęcie na jednej z najpopularniejszych huśtawek świata, która zlokalizowana jest właśnie na Bali.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Anna Wendzikowska jest uzależniona od podróży?
W swoim najnowszym poście na Instagramie Wendzikowska pokazała, jak leży nad wyjątkowo malowniczym basenem. W opisie napisała, że nie chce, by ją budzono, bo jej życie jest jak marzenie w tej chwili. Patrząc na miejsce, w jakim przebywa, trudno się nie dziwić jej słowom.
Internauci z zachwytem zareagowali na nowy post Wendzikowskiej. "Proszę się wybudzić. Jest pani jak królowa z bajki", "Wow! Cudownie", "Piękna", Można odjechać!" - napisali.
Przypomnijmy, że o Wendzikowskiej było głośno ostatnio po jej odejściu z "Dzień dobry TVN". Była prezenterka po jakimś czasie wyznała, że stał za tym mobbing.
"Byłam poniżana, gnębiona, codziennie drżałam o pracę. Niby 'gwiazda z telewizji', a ja byłam traktowana jak dziewczyna z podstawówki, którą co chwilę bije się po łapkach za każde niedociągnięcie. [...] Prosiłam o pomoc, żebym nie musiała sama montować, żebym nie musiała robić tłumaczeń sama. Albo, żebym przynajmniej mogła robić montaż z domu, zdalnie. Nie wyrabiałam się ze wszystkim przy dzieciakach. Byłam z nimi sama. Usłyszałam: nikt tu nie ma specjalnych praw" - wspominała na Instagramie.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "The Office", krytykujemy "The Crown", rozgryzamy "The Bear", wspominamy "Barry’ego" i patrzymy przez palce na "Na zachodzie bez zmian". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
