Andrzej Żuławski
Kilka tygodni po rozstaniu, na rynku pojawiła się książka pt. "Nocnik". Choć miała ona formę dzienników, była oparta na fikcji literackiej. Jedną z jej bohaterek była tajemnicza Estera, z którą narrator miał burzliwy romans.
Po lekturze książki można było odnieść wrażenie, że jej bohaterka złamała autorowi serce. "Szmata, w którą spuszczają się hollywoodzkie ch...je" - takimi słowami opisywał Esterę Żuławski.
Rosati poczuła się dotknięta publikacją i zarzuciła reżyserowi, że postać Estery bezpośrednio nawiązuje do niej, a książka jest formą zemsty. Sprawa trafiła do sądu, który po czterech latach procesu orzekł, że Żuławski musi przeprosić Weronikę. Dodatkowo musiał zapłacić Rosati 100 z 200 tys. zł, których domagała się od niego.
Andrzej Żuławski zmarł 17 lutego 2016 r. Miał 76 lat.