Fundacja
Aktor bardzo martwi się o przyszłość chorej wnuczki Leny. Właśnie dlatego zaangażował się w działalność stowarzyszenia "Sztuka włączenia". Razem z innymi członkami tej organizacji chce stworzyć miejsce, które będzie przyjazne dla osób z zespołem Downa, a być może stanie się ich drugim domem.
- Mamy pomysł, by stworzyć dla tych dorosłych niepełnosprawnych zakład pracy. Myśleliśmy też o domu, w którym mogliby mieszkać po śmierci rodziców. Ale na to potrzeba ludzi, którzy chcieliby się zaangażować. Bo pieniądze zawsze się znajdą. Ten projekt to jest moje marzenie. Chciałbym je zrealizować. Wierzę, że się uda - zapowiedział w wywiadzie.