Nestor rodu
Aktor nie krył, że bardzo lubił swoją postać - zwłaszcza że została napisana specjalnie "pod niego".
- Scenarzysta "kupił" trochę moich prywatnych cech i wyposażył w nie Dionizego, więc nie zaprzeczam, że jednak trochę jesteśmy do siebie podobni - mówił. - Na pewno świetnie się z Dionizym rozumiemy i dogadujemy. Tak bardzo zrosłem się z tą postacią, że jeśli nagle widzę, że scenarzysta każe Dionizemu zachowywać się w sposób, którego ja nie akceptuję, głośno o tym mówię i proponuję korekty.
Przeszkadzała mu jednak popularność - nie przepadał za tym, że widzowie stale zaczepiali go na ulicy; bardzo cenił sobie prywatność i przyznawał, że stracił ją z momentem emisji serialu, czego bardzo żałował.