Piotr Gąsowski
„Wygraliśmy, jesteśmy szczęśliwi i teraz pójdziemy się upić - żartował z kolei Piotr Gąsowski. - Ostatnio jestem w lepszej formie. Przed meczem trenowałem tylko przez cztery dni, ale przedtem dużo biegałem i byłem nie do zagonienia. Dużo pomógł nam trener, który w przerwie meczu powiedział nam w krótkich żołnierskich słowach jak mamy grać„