Wielki rozmach i długa lista reguł. Znamy kolejne szczegóły ślubu księżniczki Eugenii
Zbliżający się wielkimi krokami ślub księżniczki Eugenii i Jacka Brooksbanka obfituje w mnóstwo dodatkowych atrakcji i wydarzeń uświetniających uroczystość. Są jednak dwie strony medalu. Goście nowożeńców będą musieli przestrzegać kilku reguł.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Ślub jednej z najbliższych kuzynek Williama i Harry’ego jest kolejną, wyjątkowo huczną uroczystością na brytyjskim dworze w ostatnim czasie. Zaślubiny Harry’ego i Meghan zachwyciły fanów rozsianych po całym świecie. Księżniczka więc robi wszystko, by jej wesele miało porównywalny rozmach.
Dużo mówiło się już o tym, że to będzie uroczystość jak z bajki. Z oficjalnych informacji pałacu Kensington wynika, że uroczystości będą trwały dwa dni. Po ceremonii ślubnej małżonkowie wsiądą do zabytkowej karety, w której przejadą taką samą trasę, jak Meghan Markle i książę Harry. Na samo wesele zaproszono natomiast 400 osób. Jak donoszą brytyjskie media, goście zjedzą trzydaniową kolację zorganizowaną przez ekskluzywną firmę cateringową, za którą zapłacono 100 tys. funtów. Według nieoficjalnych informacji po kolacji dla gości ( a są to m.in. George i Amal Clooney, David i Victoria Beckham, Robbie i Ayda Williams oraz brytyjska artystka Tracey Emin) mają zaśpiewać Robbie Williams i Ellie Goulding. Jak podawały brytyjskie media, goście będą mogli liczyć na mnóstwo atrakcji, w tym wesołe miasteczko, elektryczne samochodziki oraz tematyczne koktajle. Choć Brytyjczycy nie są zachwyceni wystawnym weselem i podkreślają, że jest zbyt drogie, rodzina królewska nie wycofała planów i ujawnia kolejne szczegóły. Jak się okazuje, równie duże co rozmach, będą podczas imprezy restrykcje.
Jak przypomina „Vanity Fair”, Eugenia jest wyjątkiem w rodzinie królewskiej, jeśli chodzi o funkcjonowanie w mediach społecznościowych. W przeciwieństwie do Meghan i Kate, które musiały zrezygnować kont w popularnych portalach, księżniczka ma konto na Instagramie i swobodnie dzieli się na nim co ciekawszymi zdjęciami. Fotografii z jej ślubu jednak trudno będzie szukać na Instagramie czy Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jak podaje „Vanity Fair”, goście mają zakaz wnoszenia telefonów i kamer na uroczystość. Księżniczka prywatnie miała poprosić ich, by nie publikowali żadnych postów czy Tweetów w mediach społecznościowych. Zostali też oficjalnie poinformowani, by zrezygnowali z używania telefonów, kamer czy innego sprzętu, którym mogliby uwiecznić ceremonię i wesele. Obostrzenia wprowadzono przede wszystkim ze względu na zakaz fotografowania w kaplicy św. Jerzego.
To jednak nie koniec wytycznych dotyczących wyjątkowego dnia. Zaproszeni otrzymali cały pakiet informacji z wszystkimi nakazami i zakazami obowiązującymi podczas uroczystości. Goście zostali m.in. poproszeni, by nie przynosili prezentów ślubnych (narzeczeni mają zorganizowane na tę okoliczność archiwum przy biurze księcia Yorku w Pałacu Buckingham i tam powinny być wysyłane podarunki).
Co więcej, ponad 800 osób, które pojawią się na zamku Windsor, w tym nawet najważniejsi goście i gwiazdy, będą musieli mieć dwa dokumenty tożsamości. Wszyscy także będą musieli się stawić w odpowiednim miejscu zbiórki, skąd będą eskortowani mikrobusami do zamku. Goście zostali także poinformowani, że w tym dniu ograniczone będzie korzystanie z toalet przy kościele (będą udostępnione na dwie godziny tuż przed ceremonią, od 8.00 do 10.00).
Jak podają zagraniczne media, ceremonia jest już dopięta na ostatni guzik. Para młoda wybrała tort weselny od Sophie Cabot. Słynna twórczyni wyjątkowych deserów (i była projektantka kostiumów) przygotuje ciasto nawiązujące do bogactwa kolorów jesieni i zwieńczone drobiazgowymi cukierniczymi ozdobami, w tym bluszczem. Tort będzie nawiązywał także do weselnych dekoracji złożonych z sezonowych owoców i kwiatów z ogrodu Windsor, wybieranych specjalnie przez księżniczkę.
Sama ceremonia natomiast będzie jeszcze bardziej podniosła, niż sugerowano wcześniej. Śluby narzeczonych przyjmie przewielebny Windsoru, David Conner. Ceremonię uświetnią muzycy Orkiestry Królewskiej Filharmonii, której patronuje ojciec Eugenii, książę Andrzej. Na tym jednak nie koniec. Zanim arcybiskup Yorku pobłogosławi parę młodą, fanfary wykonają trębacze z zespołu kawalerii przybocznej. Wisienką na torcie będzie wykonanie dwóch pieśni przez Andreę Bocellego. Po ceremonii Eugenia i Jack, podobnie jak Harry i Meghan w maju, pocałują się na oczach fotoreporterów na schodach prowadzących do kaplicy. Na koniec wezmą udział w krótkiej paradzie powozów, którą uświetni występ dudziarzy 2. Batalionu Królewskiego Pułku na Garter Tower. Nie da się ukryć, to zdecydowanie będzie uroczystość na miarę "royal wedding"!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.