Wieniawa lubi przyjaźnić się z facetami. Nie planuje związku.
Julia Wieniawa nie ma czasu na miłość? Wydawało się, że w finale "Tańca z Gwiazdami" publicznie wyznała uczucie Nikodemowi Rozbickiemu. Podczas pracy nad programem zbliżyła się też do swojego tanecznego partnera. Dziś znajomi mówią, że jest singielką. Coś się wydarzyło?
Choć żadne z nich nie chciało publicznie mówić o związku, o ich bliskiej relacji plotkowano od dawna. Producenci Tańca z Gwiazdami zdecydowali się nawet, że to właśnie Nikodem Rozbicki powinien Julce dodać otuchy w finale.
" Kilku Polakom udało się zdobyć Kryształową Kulę. Myślę, że w dniu dzisiejszym dołączysz do tego zacnego grona i tego ci życzę. Gdyby jednak to się nie wydarzyło, myślę, że to bez znaczenia. Pokazałaś wszystkim, że świetnie tańczysz, a dla mnie już od dawna jesteś zwycięzcą tego programu. Trzymam kciuki, powodzenia. Całuję." - powiedział aktor, a prywatnie przyjaciel Wieniawy. A ona odrzekała spontanicznie: "Kochany".
Jednak tuż po programie Julka skomentowała przewrotnie, tuląc się do Stefano Terrazzino: "Bez przesady, to że się ktoś bardzo lubi i ciągle przytula, to nie znaczy, że się jest w związku."
Tancerz zrobił wtedy wymowną minę, a Julka potwierdziła potem, że to Włoch jest dla niej obecnie najbliższym przyjacielem, bo tyle czasu spędzali ostatnio razem.
Gwiazdy zdecydowały się na zagraniczne wakacje mimo pandemii
Czy aktorka ma w ogóle czas na prywatne relacje? Ostatnio wyjątkowo intensywnie pracowała przy programie "Taniec z gwiazdami". Choć obowiązkowe treningi ze Stefano ma już za sobą, nadal realizuje kilka innych zawodowych projektów.
Aktorka mimo pandemii, wciąż aktywnie działa w zawodzie. Niedawno miała premierę oraz nagrała audiobook do "Lalki". Ma też kontrakty reklamowe i rozwija swoją markę kosmetyków. Chociaż gwiazda nie chce mówić, o swoim życiu uczuciowym, jej znajomi są nieco bardziej rozmowni. Mówią, że jest singielką, bo ma po prostu inne życiowe priorytety. Postawiła na własny rozwój i karierę.
"To był dla Julki bardzo intensywny okres (...) Julka postawiła teraz na rozwój i karierę. Miała dużo na głowie, więc żadna znajomość nie miała szansy przerodzić się w trwałe uczucie – tłumaczyli jej przyjaciele w rozmowie z „Fleszem”.
Trwa ładowanie wpisu: facebook