Mały urwis
Księżna Kate powinna dostać nominację do Oscara za zeszłoroczny "występ" podczas uroczystości jubileuszowych panowania królowej Elżbiety II. Siedziała wtedy w loży ze swoimi dziećmi, najbliżej miała małego Louisa. Chłopiec ani myślał dopasowywać się do wagi wydarzenia. Długa celebracja szybko go znudziła.
O wiele ciekawsze dla syna Kate było robienie min, wystawianie języka, granie na nosie, zamykanie rączką buzi mamy. Żona Williama z szerokim, niewzruszonym uśmiechem przyjmowała jego figle. A wszystkie agencje na świecie pokazywały właśnie ich.