Michał i Dominika Wiśniewscy
Nie pomagają nawet starania rodziny, która chciała ubezwłasnowolnić kobietę. Jednak dopóki ta nie zrobi krzywdy ani sobie ani komuś innemu, jej najbliżsi pozostają bezradni.
Jeśli jej groźby się powtórzą, to pewnie zareagujemy. Dla nas to trudna sytuacja, bo to chora dziewczyna i martwimy się o nią, ale boimy się, by nie zrobiła komuś krzywdy - podsumowuje Tajner Wiśniewska.