Wołodymyr Zełenski w lateksie i szpilkach. Nigdy nie bał się żadnego wyzwania
Wołodymyr Zełenski zanim został prezydentem Ukrainy, był aktorem. I to raczej komediowym niż dramatycznym. Teraz, gdy w jego ojczyźnie trwa wojna, przeszłość głowy państwa jest pod lupą. Rosjanie z niej szydzą, zachodnia reszta świata podziwia przemianę prezydenta. Jedno z archiwalnych nagrań pokazuje, że nigdy nie bał się żadnego wyzwania.
Wołodymyr Zełenski zaczął karierę polityczną późno, ale gdy tylko z nią wystartował, natychmiast odniósł sukces. Z komika "przebranżowił się" w prezydenta. Wielu nie wierzyło, że Zełenski uniesie ciężar nowej roli. Jednak w ciągu trzech lat działalności przekonał do siebie część społeczeństwa. Ale dopiero jego postawa w czasie wojny na Ukrainie sprawiła, że naród zaczął szczerze go podziwiać.
Teraz z ust Ukraińców nie usłyszymy już słów krytyki prezydenta. Choć atak Rosjan przybiera na sile, Zełeński wciąż trwa na posterunku i, jak mówi, nigdzie się z Kijowa nie wybiera. Codziennie publikuje nagrania z odezwą do narodu, dodając siły walczącym i przynosząc nadzieję na zwycięstwo.
Trudno uwierzyć, że jeszcze w 2019 r., roku wyborczym, mieszkańcy Ukrainy oglądali w telewizji serial z Zełenskim w roli głównej. 28 marca wyemitowano ostatni odcinek, a trzy dni później Ukraińcy ruszyli do urn wyborczych. "Sługa narodu" przyniósł Zełenskiemu ogromną popularność, być może sympatyczna rola okazała się przepustką do kariery politycznej. W końcu w serialu Wołodymyr grał prezydenta. A jak wiadomo widzowie często utożsamiają aktora z graną przez niego postacią.
To jednak nie wszystko. Zełenski, zanim dostał rolę w serialowym hicie, działał głównie jako komik. W sieci można znaleźć nagranie z 2014 r., w którym obecny prezydent Ukrainy wystąpił ubrany jedynie w skąpe lateksowe wdzianko i szpilki! Razem z kolegami w takim wydaniu śpiewał i tańczył. W klipie Zełenski najpierw był przebrany w strój Kozacki, by po chwili go z siebie zedrzeć... Wtedy zaczął się prawdziwy show.
Prezydent Ukrainy dzięki temu, że dzielnie broni kraju i wspiera swój naród, już zyskał miano prawdziwego bohatera. Gdy dodamy do tego fakt, że nigdy nie bał się żadnych wyzwań, nawet gdy w grę wchodził taniec na wysokich obcasach, otrzymamy wizerunek człowieka, którego nie sposób nie uwielbiać.
Козаки | Пороблено в Украине, пародия 2014
Występ Zełeńskiego i jego kolegów, zatytułowany "Kozacy" był parodią klipu do utworu "Love" zespołu Kazaky. Panowie często paradują w szpilkach, a i lateks nie jest im obcy.
KAZAKY - LOVE (Official video)
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Wystąpienie prezydenta Ukrainy po decyzji Putina. "Nie boimy się nikogo i niczego"
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski