Wróblewska o Lisie: "Jak pan konduktor!"
Dorota Wróblewska
None
Dorota Wróblewska, która od czasu do czasu pojawia się gdzieś na horyzoncie show-biznesowych wydarzeń, staje się bohaterką rubryk towarzyskich głównie dzięki swoim wpisom na blogu. Na pewno pamiętacie, jakie konsekwencje miało dla niej wyrażenie swojej opinii o nieodpowiednim stroju szesnastoletniej Wiktorii Grycan – dostała wtedy pismo od prawników krągłych pań! Teraz z pewnością nikt nikogo nie będzie straszyć sądem, ale już wiemy, że Dorota nie stanie się ulubioną blogerką Tomasza Lisa… Dlaczego?