Nagranie wideo
Muzyk umieścił też na Twitterze krótkie nagranie, na którym widać policyjne auta zmierzające na miejsce zamachu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wokalista przyznał, że czysty zbieg okoliczności sprawił, że był bliżej miejsca zamachu niż planował. Najpierw chciał wypić kawę, ale pies pociągnął go w kierunku parku. W jednym z wpisów Groban solidaryzuje się z ofiarami i ich rodzinami.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Fani muzyka mogą być spokojni, ponieważ on sam nie ucierpiał.