Szczęsliwi rodzice
We wtorek o godzinie 20:15 naszego czasu szczęśliwi rodzice i ich synek opuścili mury szpitala. Wtedy cały świat po raz pierwszy zobaczył królewskiego potomka. Z twarzy Williama i Kate nie schodził uśmiech.
To bardzo szczególna chwila w życiu każdego człowieka - powiedziała księżna. Książę dodał, że kiedy patrzy na syna, cieszy się, że jest podobny do mamy. - Przypomina Kate, i całe szczęście. Ma jej usta.
Po krótkim oświadczeniu świeżo upieczeni rodzice wrócili do szpitala. Po niespełna dwóch minutach Kate usiadła na tylnym siedzeniu podstawionego samochodu, a William wyszedł, trzymając syna w dziecięcym foteliku. Po czym sam usiadł za kierownicą i odjechali.