Krzysztof Krawczyk
To prawda, że wziąłem kredyt, aby wydać moją ostatnią płytę "Warto żyć". Zastawiłem dom, działkę, polisy ubezpieczeniowe(...). Niestety, przewalutowałem kredyt, co spowodowało, że urósł ze 140 tys. do 250 tys. złotych. Już go spłaciłem - tłumaczy Twojemu Imperium