Z miłości do syna
Piosenkarka chce wspierać syna w rozwijaniu jego muzycznej pasji. _– Zaaranżowała jeden z pokoi na studio muzyczne dla małego. Wyposażyła je w profesjonalny sprzęt do komponowania: mikser, komputer, głośniki, kosztowało ją to co najmniej 50 tysięcy złotych. Ale Allan jest szczęśliwy _– podkreślił rozmówca gazety.
W słonecznym Los Angeles Allan złapał wiatr w żagle. Chłopak regularnie wrzuca na Instagrama zdjęcia pokazujące jego luksusowe życia, które zawdzięcza swojej matce. Jednak część osób z otoczenia Górniak uważa, że piosenkarka rozpieszczając syna, rekompensuje mu brak zainteresowania ojca. Czy wyjdzie to jemu na dobre?