Wysyp komentarzy pod zdjęciem Dody. Fanka: "Jesteś w ciąży?". Piosenkarka odpowiedziała
Dorota Rabczewska nigdy nie ukrywała swoich poglądów na temat macierzyństwa. Nic więc dziwnego, że jej zdjęcie z ciążowym brzuchem zaskoczyło fanów. Na instagramowym koncie wokalistki zaroiło się od pytań.
W szeroko rozumianym show biznesie Doda funkcjonuje od lat. W swojej karierze zawodowej i drobiazgowo komentowanym przez media życiu prywatnym, zaliczyła zarówno sukcesy, jak i bolesne porażki.
Od jakiegoś czasu jednak na łamach prasy o Dorocie Rabczewskiej mówi się głównie w kontekście różnych programów telewizyjnych, płyty "Aquaria" i związanej z nią trasy koncertowej. Przygotowania do "Aquaria Tour" można było śledzić w polsatowskim programie "Doda. Dream Show".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doda na prezydenta? "Już widzę te banery!". Odpowiada też na krytykę swojego reality-show
Przygotowywane z rozmachem przedsięwzięcie muzyczne wokalistka promowała też na swoim profilu na Instagramie, gdzie śledzi ją ponad 1,7 mln osób. W mediach społecznościowych Doda jest niezwykle aktywna i traktuje je jako doskonałą promocję swojej działalności i platformę do komunikacji z fanami. Po jej reakcjach widać, że żywo śledzi to, co wypisują pod jej zdjęciami internauci.
Ostatnio piosenkarka opublikowała post nawiązujący do radiowego sukcesu utworu "Mama". Singiel promowany jest zdjęciem Dody z odsłoniętym ciążowym brzuchem. Nie od dziś wiadomo, że celebrytka nie zamierza decydować się na macierzyństwo. Z tego też względu pod tym postem zaroiło się od najróżniejszych komentarzy.
Część z nich to gratulacje, że otwarcie mówi o swoich poglądach, tym bardziej że w dyskursie społecznym kobiety, które nie decydują się na rodzicielstwo, są napiętnowane. Zdecydowana większość krytykuje jednak wokalistę i nie rozumie jej decyzji, powołując się na własne doświadczenia z posiadaniem potomstwa.
W śród tej burzy opinii pojawiło się też proste pytanie zaskoczonej internautki: "Jest w ciąży?". Na ten wpis Doda postanowiła odpowiedzieć. Zresztą nie tylko ona. "Spożywczej" - zażartowała jedna z fanek, co wyraźnie rozbawiło Rabczewską.
"Widziałaś 5 litrów majonezu, który dostałam od fanów na ostatnim koncercie?" - odpowiedziała piosenkarka.
Myślicie, że Doda jeszcze długo będzie musiała tłumaczyć się z tego, że nie chce być mamą?
Trwa ładowanie wpisu: instagram