Zaskakujący krok Maryli Rodowicz. Zażądała ogromnych alimentów od męża
Maryla Rodowicz wciąż nie zakończyła batalii sądowej ze swoim mężem, Andrzejem Dużyńskim. Według doniesień jednego z magazynów, piosenkarka zażądała od niego bardzo wysokich alimentów.
Maryla Rodowicz od czterech lat próbuje rozwieść się z Andrzejem Dużyńskim. Trwa to tak długo z racji tego, że kwestią sporną cały czas pozostaje podział majątku. Para już kilka razy była bliska zawarcia porozumienia, jednak ostatecznie nic z tego nie wychodziło. Problemem było ich ciągłe zmienianie zdania i wycofywanie się z ustaleń. Wyglądało na to, że żadne z nich nie odpuści, byleby osiągnąć swój cel. Co gorsza, z powodu pandemii koronawirusa Rodowicz i Dużyński musieli dłużej czekać na wyznaczanie kolejnych rozpraw w sądzie.
Jednak ostatnimi czasy wyglądało na to, że konflikt między małżonkami może w końcu dobiec końca. Sama Rodowicz zapewniała, że rozprawa z 30 czerwca miała być ostatnią. Jednak po raz kolejny okazało się inaczej. Jak donosi magazyn "Na żywo", nie dość, że piosenkarka zmieniła zdanie i zażądała alimentów w wysokości 28 tys. złotych miesięcznie, to jeszcze wniosła do sądu pozew o unieważnienie podziału majątku.
Zobacz: Najgłośniejsze zdrady w show-biznesie
– Wcześniej przy ustanowieniu rozdzielności i podziale majątku potwierdziła notarialnie, że firmy zawsze należały do mnie i stanowią mój majątek odrębny, ale zmieniła zdanie –powiedział Dużyński w rozmowie z gazetą. "Na żywo" poinformowało, że gwiazda właśnie przegrała z mężem. Sąd w podwarszawskim Piasecznie odrzucił jej wniosek o unieważnienie podziału majątku.
Przypomnijmy, że po rozstaniu piosenkarce przypadł dom w Konstancinie o wartości 10 mln złotych, dwa mieszkania w Warszawie oraz oszczędności. Dużyński dostał jedno z mieszkań oraz prowadzone przez niego od lat firmy. Kolejna rozprawa ma odbyć się 22 lipca i wszystko na to wskazuje, że będzie ostatnia, bo właśnie tego dnia ogłoszony zostanie wyrok w sprawie rozwodowej.