Zagrał postać wzorowaną na ojcu Rydzyku
- Wciąż zapierniczam ostro, ale tak sobie myślę nieskromnie, że to ma sens. Robię różne rzeczy i dostaję - jak ładnie mówi się z dzisiejszych czasach - feedback, że to nie idzie w próżnię - powiedział zadowolony z siebie aktor na łamach "Vivy".
Choć ostatnia rola Ojca Dyrektora w filmie "Polityka" Patryka Vegi nie przyniosła mu splendoru.
- Idąc do kina na film o Pavarottim, minąłem parkę mniej więcej w moim wieku i pan dał mi wyraźnie do zrozumienia, że: "strasznie daliście dupy w tym filmie". Nawet mój ślad po obrączce jest dowodem na to, że generalnie daliśmy dupy }- przyznał.