Żebrowski w samych majtkach. Co za ujęcie!
Tuż przed ogłoszeniem pandemii i związanych z nią ograniczeń, które dotknęły całą branżę artystyczną, Michał Żebrowski świętował 10. urodziny swojego prywatnego Teatru 6. piętro.
Teatr na 6. piętrze Pałacu Kultury i Nauki rozpoczął działalność 6 marca 2010 roku premierą legendarnej komedii Woody Allena "Zagraj to jeszcze raz, Sam" w reżyserii Eugeniusza Korina, który wraz z Michałem Żebrowskim cały czas współtworzy projekt jako dyrektor artystyczny.
Przez ostatnią dekadę obaj artyści nie mogli narzekać na brak zajęcia. Wręcz przeciwnie, wciągnęli do współpracy całą rzeszę wyśmienitych i znanych artystów. Ale sytuacja zmieniła się z dnia na dzień. Na skutek wprowadzenia ogólnokrajowych obostrzeń nagle musieli zgasić światło na scenie. Nikt nie spodziewał się wtedy, że sytuacja tak się przeciągnie.
Nawet z 50-proc. frekwencją nie mogliśmy uruchomić teatru. Dla nas finansowo jest to próg nie do przekroczenia (...) Teraz jest gorzej niż na wojnie. Na wojnie wiadomo, co można zrobić, żeby ją wygrać. A teraz? Wszyscy jesteśmy na skraju bankructwa.
Eugeniusz Korin
Teraz Żebrowski, jak i wielu innych artystów, pluje sobie w brodę, że mógł kiedyś kiedyś myśleć z radością o dniu wolnym od pracy artystycznej.
Czarny rok dla światowego kina. Przez pandemię nie ma co oglądać
Niedawno przedstawiciele Teatru 6. piętro ogłosili, że chcą wrócić do stacjonarnych występów w listopadzie. Niestety sytuacja epidemiologiczna nie napawa optymizmem. Bez odszkodowań za ograniczenia na widowni małe sceny nie mogą przynosić zysku. Jeśli o swój los drżą pracownicy publicznych instytucji kulturalnych, to co mówić o sytuacji osób, które zdecydowały związać swoje losy z komercyjnymi podmiotami.
Żebrowski jednak nie traci nadziei i wspominając stare dobre czasy, publikuje swoje roznegliżowane zdjęcie z garderoby.
Trwa ładowanie wpisu: facebook