Żmuda - Trzebiatowska już nie zatańczy!
Od samego początku tej edycji programu była typowana na zwyciężczynię...
W programie Taniec z Gwiazdami widzieliśmy już wiele: odpadali dobrzy uczestnicy, a zostawali beznadziejni. Nigdy jednak nie widzieliśmy jeszcze jak odpada ktoś, kto od początku zbierał od jury prawie same 10 i dostawał od publiczności najwięcej głosów...
We wczorajszym odcinku nie powiodło się Marcie-Żmudzie Trzebiatowskiej - otrzymała od jury najmniej punktów. Maskotką jurorów została natomiast Natalia Lesz, która dostała bardzo dobre noty. Punktacja od jury pomogła jej prawdopodobnie wejść do finału, bo w cząstkowych wynikach głosowania widzów, które były ujawniane, zajmowała ostatnie miejsce... Niestety, ostatecznie padło na Martę i Adama - to oni odpadli z rywalizacji o Kryształową Kulę i samochód.
Wbrew temu, co się mówiło o ich parciu na wygraną, to musimy przyznać, że byli chyba najbardziej sympatyczną parą. Żmuda-Trzebiatowska jako jedyna sprawiała wrażenie zadowolonej z tego, że tańczy. Zawsze uśmiechnięta, serdeczna i wdzięczna.
Za tydzień w finale zobaczymy Agatę Kuleszę i Natalię Lesz - obie zaprogramowane na zwycięstwo, tak samo niedostępne i tak samo chłodne... To nie będzie miłe widowisko - mamy nadzieję, że nie pójdą w ruch noże.