Marta Żmuda Trzebiatowska

Marta Żmuda Trzebiatowska zadała szyku. Promowała swój najnowszy serial w stylizacji, od której trudno oderwać wzrok. Wyglądała świetnie.

Marta Żmuda Trzebiatowska zamieściła na Instagramie urocze nagranie z czasów szkolnych. Jako aktorka zadebiutowała w wieku 21 lat, ale widać, że już od dziecka ciągnęło ją na scenę i do występów przed publicznością.

Marta Żmuda Trzebiatowska już prawie od ośmiu lat jest szczęśliwą żoną Kamila Kuli. Są jedną z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu. W odróżnieniu od wielu celebrytów, niezbyt często pojawiają się razem na ściankach. Jednak ostatnio zrobili wyjątek i pochwalili się wspólnym zdjęciem.

Marta Żmuda Trzebiatowska opublikowała na swoim profilu na Instagramie serię zdjęć i nagrań, na których pokazała przyjęcie urodzinowe swojej córki. Motywem przewodnim imprezy była "Kraina lodu". Dekoracje i przekąski robią piorunujące wrażenie.

Marta Żmuda Trzebiatowska swoją pierwszą rolę w serialu zagrała w wieku 21 lat i szybko została uznana za jedną z najładniejszych polskich aktorek. Dziś powoli zbliża się do "czterdziestki" i jak sama wyznaje, o wiele bardziej lubi swoje ciało niż kiedyś. Bo gdy była młodsza, krępowała się chodzenia w bikini, a wyjście z domu bez makijażu było dla niej nie do pomyślenia.

Aktorka od sześciu lat jest żoną Kamila Kuli, który jest od niej młodszy. Choć teraz nie widzi w tym problemu, nie zawsze tak było.

Marta Żmuda Trzebiatowska na swoim instagramowym koncie złożyła życzenia wszystkim internautom. I pokazała tradycyjny dodatkowy talerz stawiany na wielu polskich stołach "dla wędrowca". Jest inny, niż się spodziewacie.

Marta Żmuda Trzebiatowska zamieściła na Instagramie sponsorowany wpis, który jednak różni się od typowej reklamy kremu. Aktorka wyznała bowiem, że cierpi na chorobę Hashimoto. Z tą dolegliwością zmaga się wiele polskich gwiazd. Jakie symptomy występują u Żmudy Trzebiatowskiej?

Marta Żmuda Trzebiatowska jest szczęśliwie zakochana w swoim mężu Kamilu Kuli. Bardzo rzadko decyduje się jednak na wspólne wyjścia na czerwony dywan z ukochanym u boku. Teraz jednak zrobiła wyjątek.

Marta Żmuda Trzebiatowska nie sądziła, że kilkutygodniowa praca na planie stanie się dla niej koszmarem. Choć cieszy się z nowych zawodowych wyzwań, kompletnie nie radzi sobie z życiem z dala od rodziny. Aktorka nieustannie tęskni za mężem i dziećmi, które zostały setki kilometrów od niej.

Pandemia koronawirusa daje się we znaki już praktycznie każdemu na świecie. Jedną z osób, która nie może się pogodzić z obecnym stanem rzeczy, jest Marta Żmuda Trzebiatowska.

"Chylę czoła przed wami, waszą pracą i poświęceniem" - napisała Żmuda-Trzebiatowska, zamieszczając zdjęcie z planu serialu. Jak wyznała, ona nie mogłaby wykonywać tego zawodu. Co miała na myśli?

Nie milkną echa po słowach ministra edukacji, który zapowiedział wprowadzenie dodatkowych zajęć sportowych. Sugerując, że to rozwiąże problem dziewczynek z nadwagą. Taką dziewczynką była kiedyś Marta Żmuda Trzebiatowska, która podzieliła się z fanami swoją bolesną historią.

Charakter wnętrza zdradza dużo na temat gospodarzy. Postanowiliśmy się przyjrzeć temu, jak mieszkają Marta Żmuda Trzebiatowska i Kamil Kula. Podczas pandemii wszyscy spędzamy więcej czasu we własnych czterech kątach. Stają się one nie tylko miejscem na relaks i zabawę, ale także pracę.

Marta Żmuda Trzebiatowska strzeże swojego życia prywatnego niczym lwica. Dba o to, by żadna niechciana informacja nie wydostała się do mediów. Czasem jednak robi wyjątek. Tak jak teraz, gdy pokazała zdjęcie z randki z swoim mężem Kamilem Kulą.

Aktorka pochwaliła się metamorfozą na Instagramie. Marta Żmuda Trzebiatowska znacznie rozjaśniła włosy.