Trwa ładowanie...

Jaka jest prawda o Skolimowie? Żona Szopy domaga się przeprosin

Od kilku dni nie milkną echa sytuacji podopiecznych Domu Artysty Weterana Scen Polskich w podwarszawskim Skolimowie. Choć zarząd placówki pokazał dziennikarzom, że tamtejsze warunki wcale nie są tak złe, żona Andrzeja Szopy nadal jest zbulwersowana tym, co zobaczyła.

Aktor Andrzej SzopaAktor Andrzej SzopaŹródło: AKPA
drdsqj8
drdsqj8

Kilka dni temu Izabela Szopa podzieliła się na Facebooku dramatycznym wpisem o warunkach, w jakich mieszka jej mąż, aktor Andrzej Szopa w Domu Artysty Weterana Scen Polskich w Skolimowie. "Pierwszy raz po ponad rocznej izolacji i zamknięciu domu dla wszystkich odwiedzających pozwolono mi wejść do pokoju męża w Skolimowie. Zdarzyło się nam przez tych 5 lat, nie raz i nie dwa doświadczyć pewnych 'niedogodności byt', które w tym domu nie powinny mieć miejsca. Zdjęcia ilustrują to, co zastałam w pokoju męża podczas ostatnich odwiedzin. Widok ten przeszedł moje najczarniejsze wyobrażenia o opiece i warunkach, w jakich Andrzej mieszkał" - napisała.

Kobieta interweniowała u władz placówki, jak twierdzi bezskutecznie. Przypomnijmy, że koszt miesięcznego pobytu w Domu Artysty Weterana Scen Polskich w Skolimowie wynosi 5,9 tys. zł.

- Nikt mnie nie przeprosił za upodlenie, tak samo mojego męża - skomentowała w rozmowie z "Super Expressem".

Zostali ojcami w późnym wieku. Matki ich dzieci są dużo młodsze

Jednak dziennikarze, którzy pojawili się w Skolimowie, zastali tam zupełnie inny widok. Przemek Gulda z WP pisał: "dom dla artystek i artystów w podeszłym wieku sprawia bardzo dobre wrażenie już od samego wejścia. Poszczególne pomieszczenia, zarówno wspólne, jak i prywatne, są czyste, schludne, dobrze utrzymane. W całym budynku czuć delikatny przyjemny zapach środków czystości".

drdsqj8

Z kolei Andrzej Szopa zapytany przez niego o to, jak się czuje w Skolimowie, powiedział, że bardzo dobrze, a z brudem w pokoju był tylko "mały problem, który szybko udało się usunąć". Mimo to jego żona jest zawiedziona faktem, że nikt z personelu nie chciał z nią rozmawiać o stanie, jaki zastała w pokoju męża.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
drdsqj8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
drdsqj8

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj