Jacek Borkowski
Borkowski jest pogrążony w żałobie, ale wie, że musi być silny dla dwójki dzieci, które zostały bez mamy, 12-letniego Jacka i 10-letniej Magdy.
Muszę żyć dalej. Mam dwójkę małych dzieci. Trzeba je wychować. Dzieci muszą chodzić do szkoły, mieć normalne życie, muszę się trzymać, innego wyjścia nie mam.
Pogrzeb żony aktora odbędzie się 21 stycznia w Zielonej Górze.