Andrzej Grabowski i Anita Kruszewska
- Cały czas czekamy na termin rozprawy rozwodowej. Pewne sprawy poszły za daleko. Oczywiście ja bardzo dobrze życzę Andrzejowi. Mamy ze sobą dobre relacje. Składamy sobie życzenia na urodziny, imieniny, święta, bo tak wypada. I tak pewnie będzie zawsze, ale rozwodu nie unikniemy - małżonka Grabowskiego pogodziła się z aktorem, ale wygląda na to, że partnerzy zaledwie się tolerują.
W październiku 2016 Kruszewska wspominała początki małżeńskiego kryzysu:
- Bardzo intensywnie wtedy pracowałam. Byłam menadżerką męża, jego asystentką, oprócz tego pracowałam jako charakteryzatorka. Nie miałam siły na znoszenie jego nie najlepszego humoru i gorszych dni. Napięcie rosło i Andrzej postanowił wyprowadzić się do naszego domu w Wężyku. Nie odbierał telefonów.
Później przyszedł pierwszy wylew, po kilku miesiącach kolejny. Grabowski początkowo pomagał żonie, ale, jak twierdzi Anita, szybko zajął się swoimi sprawami. Ich związek przestał istnieć.