Trwa ładowanie...

Anna Dymna drży o męża. Zamknął się w sobie

Dla rodziny aktorki okres pandemii był szczególnie dotkliwy. Gwiazda zrezygnowała z wielu zawodowych planów, a jej mąż przestał wychodzić z domu. Martwi się o jego zdrowie.

Anna Dymna ma problem z mężem.Anna Dymna ma problem z mężem.Źródło: ONS
d1mlrdy
d1mlrdy

Anna Dymna w tym roku musiała odwołać słynny Festiwal Zaczarowanej Piosenki organizowany przez jej fundację. Przerwano również prace nad programem "Spotkajmy się", którego bohaterami są osoby niepełnosprawne. Aktorka dotychczas pojawiała się na planie z mężem, ale w ostatnich miesiącach on wycofał się z życia publicznego.

Krzysztof Orzechowski 4 lata temu podupadł na zdrowiu. Stracił stanowisko dyrektora Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, zrezygnował też z wykładania w Akademii Teatralnej w Warszawie. Źle zareagował na przejście na emeryturę.

Anna Dymna: aktorzy są nienormalni

- Zamknął się w sobie, cały dzień potrafił przesiedzieć w ogrodzie, niemal się nie odzywając. Anka bała się, żeby nie wpadł w depresję - wspomina znajoma rodziny w rozmowie z "Na żywo".

d1mlrdy

Aktorka próbowała znaleźć mężowi nowe zajęcie. Zaangażowała go w spotkania Krakowskiego Salonu Poezji, ale przez pandemię koronawirusa i ta aktywność została zawieszona. Wie, że mąż pragnie czuć się potrzebny i doceniony. Jednak w obecnej sytuacji trudno jej podsunąć mu ambitniejsze zadania. Na szczęście ma oparcie syna.

W dodatku Dymna obawia się, czy jej działalność może wpłynąć na zarażenie męża. Od października wraca do prowadzenia zajęć ze studentami Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Martwi się, czy przez kontakt z większą ilością osób może doprowadzić do wpuszczenia koronawirusa do swojego domu.

- Nie mogę zarazić męża, bo cały czas jest na sterydach, ma mniejszą odporność, przez co jest w grupie wysokiego ryzyka zarażenia się COVID-19. Nie jest łatwo, ale nie przestaję mieć nadziei, że w końcu to wszystko minie - powiedziała aktorka.

Małżeństwo planuje wczesną jesienią wyjechać na urlop nad morze do Lubiatowa, który odwiedzają co roku. Być może tam uda im się nabrać dystansu do trudnej sytuacji i wymyślić rozwiązania rodzinnych problemów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1mlrdy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1mlrdy