Trwa ładowanie...

Zmiany w życiu Grażyny Torbickiej. Wszystko przez koronawirusa

Przez szalejącą pandemię koronawirusa Grażyna Torbicka była zmuszona zwolnić tempo życia. Okazuje się, że wyszło jej to na dobre.

Zmiany w życiu Grażyny Torbickiej. Wszystko przez koronawirusaŹródło: ONS.pl
d47b9mj
d47b9mj

Jeszcze kilka miesięcy temu ciężko było ją zastać w domu. Spotkania, wywiady, odwiedziny u mamy były codziennym rytuałem Grażyny Torbickiej. Pandemia koronawirusa i związana z nią obowiązkowa izolacja w domach spowodowały, że dziennikarka zwolniła i zrozumiała, co jest dla niej ważne.

Jedną z największych zmian była przeprowadzka mamy, Krystyny Loski do domu Torbickiej i jej męża pod Otwockiem. Loska po wielu rozmowach dała się w końcu namówić córce. Przekonało ją szalejąca pandemia. Wiedziała, że gdy zostanie sama, może nie otrzymać spodziewanej pomocy.

Co prawda mąż Torbickiej, który jest wybitnym kardiologiem, cały czas ma dyżury w Europejskim Centrum Zdrowia w Otwocku, ale zachowuje wszelkie środki bezpieczeństwa, by zminimalizować zarażenie koronawirusem.

Dziennikarka spędza czas w swoim ogrodzie i coraz częściej myśli o zrealizowaniu marzenia z młodzieńczych lat. Okazuje się, że Torbicka zawsze chciała reżyserować.

d47b9mj

Teraz zaczęła poważnie myśleć o nakręceniu dokumentu.

"Siedząc w domu, wreszcie jest czas na to, żeby bez pośpiechu rozejrzeć się dookoła. Rejestrować różne sytuacje rodzinne, ale też w przyrodzie. Na wszystko i na każdego domownika można spojrzeć inaczej niż dotychczas. Dzięki temu może powstać dokument w czasie pandemii, bo zarejestruję jakieś niezwykłe sceny" - powiedziała w rozmowie z "Życiem na gorąco".

Trzymamy kciuki.

d47b9mj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d47b9mj