Adam Woronowicz przyszłą żonę wypatrzył w kościele. Jeden gest zmienił wszystko
Z każdą kolejną rolą, czy to w komedii, czy dramacie Adam Woronowicz udowadnia, że aktorstwo to jego prawdziwe powołanie. W wywiadach wielokrotnie jednak podkreśla, że to nie praca, ale rodzina jest dla niego najważniejsza. Fundamentem, na którym aktor założył ją prawie 25 lat temu, jest głęboka wiara w Boga. Swoją przyszłą żonę wypatrzył w kościele.
Adam Woronowicz jest cenionym zarówno przez reżyserów, jak i widzów aktorem, który ma na koncie wiele znakomitych ról filmowych i telewizyjnych. Z jednakowym przekonaniem potrafił wcielić się w rolę korporacyjnego Darka z polskiej wersji kultowego serialu "The Office", ojca Maksymiliana Marię Kolbego w filmie "Dwie korony" czy bezdusznego lekarza w serialu "Diagnoza".
Patrząc na karierę 49-latniego aktora, wydaje się, że nie było dla niego innej życiowej drogi. Tym bardziej zaskakująco brzmią wyznania Woronowicza dotyczące kapłańskiego stanu, który w młodości, zachęcany przez swoich bliskich, ponoć rozważał. Ostatecznie jednak zamiast seminarium i celibatu spełnienie znalazł w teatrze i małżeństwie.