Adele rozczarowała swoich fanów. Nie będzie kolejnej trasy?
Adele nie zamierza w najbliższym czasie rezygnować z kariery muzycznej. Wokalistka podjęła jednak decyzję, która może zasmucić jej fanów.
W życiu Adele wiele się dzieje. Ostatnimi czasy gwiazda przeszła drastyczną metamorfozę. Wokalistka schudła aż 40 kg i zmieniła się nie do poznania. To jednak nie koniec niespodzianek z jej strony. Z doniesień brytyjskich mediów wynika, że Adele pozbyła się na dobre Remedy Touring LLP - firmy, która była odpowiedzialna za organizację jej koncertów. Na likwidacji biznesu wokalistka miała zarobić około 150 tys. funtów. Interes założyła w 2015 r., zanim ruszyła w dużą trasę koncertową. Teraz jednak zamknęła firmę, więc wielbiciele talentu Adele boją się, że o kolejnej trasie nie będzie mowy.
ZOBACZ TAKŻE: Sylwia Bomba z "Gogglebox" ważyła 90 kg. Opowiedziała nam, jak schudła
Po szokującym rozwodzie z Simonem Koneckim w kwietniu 2019 r. artystka potwierdziła informacje o pracach nad kolejnym albumem. Doniesienia zostały również zweryfikowane przez agencję, która zajmuje się jej karierą.
Jaka będzie jej najnowsza płyta? Na ten moment nie podano zbyt szczegółowych informacji, artystka "grozi" jednak, że na przekór wielu fanom, wypuści album z muzyką klubową.
- Bando dzikusów, 30 będzie płytą klubową, na złość wam – miała zażartować.
Niepokojące wieści o braku kolejnych występów na żywo pojawiły się już pod koniec 2017 r. Adela ostrzegła wtedy fanów, że w niedalekiej przyszłości może zrezygnować z takich show. Powodem miały być problemy ze strunami głosowymi, które miały uniemożliwić jej również nagrania studyjne. Skoro udało się jej pokonać jedną z barier, może wróci także do grania koncertów? Miejmy nadzieję, że zamknięcie firmy, która za to odpowiadała, nie okaże się przeszkodą nie do przeskoczenia.