Trwa ładowanie...

Agnieszka Woźniak-Starak ze swoją "dziewczyną". Piękne ujęcie

Agnieszka Woźniak-Starak w zeszłym roku straciła męża. Dramatyczne wydarzenia zostawiły swoje piętno na jej życiu prywatnym i wprowadziły chaos do zawodowego. Teraz jednak wydaje się, że dziennikarka znalazła ukojenie i jest szczęśliwa.

Agnieszka Woźniak-Starak Agnieszka Woźniak-Starak Źródło: ONS
d1qkjit
d1qkjit

Agnieszka Woźniak-Starak w sierpniu 2019 r. została wdową. Jej mąż Piotr Woźniak-Starak zaginął po wypadku na jeziorze. Przez kilka dni trwały jego poszukiwania, jednak nie zakończyły się pozytywnie. Dziennikarka była załamana. Męża straciła niedługo przed trzecią rocznicą ślubu. - Nie wyobrażam sobie piękniejszego ślubu - mówiła na kilka miesięcy przed śmiercią Piotra. Byli zakochani, szczęśliwi.

Śmierć partnera wstrząsnęła Woźniak-Starak. Gwiazda na jakiś czas zrezygnowała z pracy, nie pojawiała się publicznie, nie kontaktowała z fanami w mediach społecznościowych. Rodzina i przyjaciele zadbali o to, by wróciła do formy. Agnieszka musiała zadbać nie tylko o siebie, ale i kilka psów, którymi wcześniej wspólnie się zajmowali.

Anna Wendzikowska wspomina pierwszego męża

Starak jest wielką miłośniczką zwierząt. Ostatnio na jej instagramowym profilu pojawiło się zdjęcie, do którego pozowała ze swoją "dziewczyną". Dziennikarka miała na myśli piękną klacz, na której jeździła, goszcząc w stadninie Ferensteinów.

Lekko uśmiechnięta, ubrana w strój do jazdy konnej Woźniak-Starak sprawiała wrażenie wypoczętej. Wydaje się, że przebywanie ze zwierzętami przynosi jej ukojenie.

Starak zdradziła, że autorką pięknej fotografii jest Kinga Rusin. Wygląda na to, że dziennikarki wspólnie spędziły czas u Piotra Kraśki i jego żony, Karoliny Ferenstein, która prowadzi stadninę w Gałkowie.

d1qkjit

Ferenstein dzień wcześniej pokazała zdjęcie z zajęć z terapii konnej, które się u niej odbywają.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1qkjit
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1qkjit