O pieniądze nie musi się martwić!
Alicja Bachleda-Curuś nie musi liczyć na pieniądze od byłego partnera czy też nowego ukochanego. Aktorka inkasuje pokaźne sumy za reklamy. Na jednej kampanii może zarobić nawet 300 tys. zł. Zachodnia prasa spekuluje też o medialnej i marketingowej wartości jej syna, który już niebawem może zacząć brać udział w dobrze płatnych projektach.