Donos na kochankę
Zofia Łapicka dawała mężowi dużą swobodę, chociaż niektóre jego kochanki działały na nią jak płachta na byka i wtedy interweniowała, np. w urzędzie Służby Bezpieczeństwa. Tak było z Elżbietą Czyżewską.
"Żyła z Fordem, żyła z Kutzem, teraz sypia z moim Andrzejem. To bardzo dobrze robi w środowisku sypiać z modnymi mężczyznami. Ona jest jeszcze groźniejsza niż Beata Tyszkiewicz, bo Beata bądź co bądź ma coś tam z drzewem genealogicznym, a ta... proletariuszka zrobi, co będzie chciała, nie zawaha się przed żadną metodą" - to treść donosu Zofii Łapickiej z archiwum IPN, zacytowana przez Sławomira Kopra w książce "Zachłanne na życie".