Anna Grodzka
Jak można było się spodziewać, gospodarz rozpoczął od pytania dotyczącego kondycji polskiej polityki.
Mamy posłów, którzy uprawiają zamiast polityki, ja to nazywam, polityczką. Uprawiają teatr polityczny, więc jeżeli wybieramy ludzi na zasadzie popularności, no to nie wybieramy najlepszych rozwiązań dla nas samych. To idiotycznie głosujemy - stwierdziła Anna.