Anna Mucha
Nie przypuszczaliśmy, że Mucha ma tak skrajne poglądy w tej sprawie.
Nie zgadzam się, by była to lektura szkolna promowana przez MEN. Nie życzę sobie pouczania na temat "jak żyć" (w jedynie słusznym tonie). Wypraszam sobie wszelkie przejawy dyskryminacji mięsożerców! Wypraszam sobie zaglądanie do talerzy, podsyłanie moim dzieciom fanatycznych lektur wyznających jedynie słuszny model życia, wypraszam sobie publiczne napiętnowanie za fakt, że przekładam golonkę nad tofu... Wypraszam sobie negatywnego oceniania wg. tego czy jem kaszankę czy kiełki, wypraszam sobie prania mózgów i wszechobecnej, i (mniej lub bardziej) nachalnej indoktrynacji w stylu vege!!! - napisała.