Emocjonujące i trudne rozstanie
Rozwodowi Anny i Krzysztofa Ibiszów towarzyszyło wiele negatywnych emocji, którymi żyły kolorowe magazyny przez długi czas. Dodatkowo aktorka, a zarazem dziennikarka musiała uporać się z nimi sama. Przyjaciele żyli własnymi problemami.
- Każda rozwiedziona osoba to wie, że to jest bardzo trudny czas. Szczególnie dla kobiety, która zostaje z małym dzieckiem. W pojedynkę jest to bardzo ciężkie, a ja nie miałam wsparcia najbliższych, a bardzo by mi się w tym momencie przydało. Ale moi rodzice zmarli przed narodzinami Vincenta [...] - wyznała aktorka w rozmowie z "Vivą!".