Trwa ładowanie...

Bartek Królik przeszedł dwa udary. "Konsekwencje są odczuwalne do teraz"

Bartek Królik należy do artystów, którzy chętnie podnoszą w mediach kwestie dbania o zdrowie. Sam przeszedł już wiele. W niedawnym wywiadzie opowiedział o dwóch udarach.

 Bartek Królik opowiedział o udarze Bartek Królik opowiedział o udarzeŹródło: AKPA, fot: AKPA
d37giue
d37giue

Muzyk od lat jest związany z zespołem Łąki Łan, a przez wielu nazywany ojcem sukcesu Sistars. Przed kilkoma laty wyjawił otwarcie, że życie go nie oszczędzało. Ma za sobą poważne problemy zdrowotne. W niedawnej rozmowie z Plejadą wyznał, że skutki udaru odczuwa do dzisiaj. A przeszedł dwa.

- Przeszedłem dwa różne udary. Jeden niedokrwienny, drugi krwotoczny - wyznał w wywiadzie.

Zobacz wideo: Gwiazdy, które przyznały się do depresji

- Szczęśliwie po pierwszym w 2002 r., organizm z racji młodego wieku zregenerował się sam do takiego stopnia, że nie miałem na pierwszy rzut oka widocznych ograniczeń fizycznych. Drugi cztery lata temu był już bardziej przebiegły i zakończył się wizytą w szpitalu, dłuższą diagnostyką z "niespodziankami", których konsekwencje są odczuwalne do teraz - dodał w rozmowie z serwisem.

d37giue

Muzyk dzisiaj jest zwolennikiem nie tylko zdrowego trybu życia, ale i regularnego badania. Często promuje profilaktykę i propaguje podnoszenie świadomości w kwestii różnorodnych schorzeń. Trudno mu się dziwić. Sam przez lata był błędnie diagnozowany.

- 20 lat temu, żadnemu z wielu lekarzy, u których szukałem odpowiedzi, nie przyszło do głowy, że dwudziestoletni szczupły i wysportowany młodzieniec może mieć hipercholesterolemię i nadciśnienie rozhulane złą dietą, brakiem ruchu, złym trybem życia i podatną genetyką - opowiadał.

Szczęśliwie udało mu się w końcu znaleźć odpowiednią pomoc. Teraz na swoim przykładzie chce działać na rzecz podnoszenia świadomości na temat tego schorzenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d37giue
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d37giue