W zgodzie z naturą
Ważnym punktem posiadłości był 2-hektarowy ogród, który był idealnie zaprojektowany. Andrzej Pietras spełnił każdą zachciankę Beaty Kozidrak. Piosenkarka odkryła w sobie też nową pasję, relaksowała się podczas prac w ogrodzie.
- To tam zapominam o całym świecie. Zieleń zaprojektował architekt krajobrazu. Miałam tylko jedną prośbę: żeby od wczesnej wiosny do późnej jesieni stale coś za domem kwitło - wspominała.