Beata Kozidrak wyznaje: "Potrzebuję męskich ramion"
Beata Kozidrak to silna, niezależna kobieta. Ostatnio przyznała jednak, że zdarzają się w jej życiu chwile, gdy potrzebuje mężczyzny.
Beata Kozidrak w lipcu 2016 r. rozwiodła się z mężem Andrzejem Pietrasem po 37 wspólnie spędzonych latach. Rozstali się w zgodzie i do dziś ze sobą współpracują. Po rozwodzie Kozidrak mówiła, że jest szczęśliwa, i że się z kimś spotyka. Jednak nikt nigdy nie widział jej partnera. Na wakacje wyjeżdża w towarzystwie przyjaciółek, a kwarantannę spędziła sama.
Beata Kozidrak planuje wydać książkę. Andrzej Pietras nie jest zadowolony
Wszystko wskazuje na to, że gwiazda nie ma obecnie u swojego boku żadnego partnera. I choć wydaje się, że jest silną, niezależną kobietą, ostatnio podczas relacji na żywo na Instagramie przyznała, że czasem doskwiera jej samotność:
- W pewien sposób jestem silną kobietą, bo wychodzę na scenę i nią rządzę. Ale czy do końca tak jest? Nie wiem. Na pewno kiedy schodzę ze sceny, to jestem bardzo delikatną kobietą, która potrzebuje męskich rąk, potrzebuje męskich ramion, potrzebuje po prostu przytulenia. Ale w życiu trzeba sobie radzić, więc radzę sobie tak, jak to widzicie.