Britney Spears zamieściła zdjęcie topless. Fani gwiazdy są zaniepokojeni

W ostatnich tygodniach cały czas jest głośno o sprawie Britney Spears, która walczy o zakończenie kurateli ojca. Na ten moment popowa gwiazda nie może decydować o swoim życiu ani samodzielnie podejmować decyzji dotyczących jej majątku. Pomimo ubezwłasnowolnienia piosenkarka wróciła na scenę po załamaniu nerwowym i dalej grała koncerty na prośbę ojca, a także zmuszano ją do brania silnych leków.

1 lipca wyszło na jaw, że sąd w Los Angeles odrzucił wniosek Britney i nadal będzie musiała pozostać pod kuratelą ojca. Pomimo ciężkiego okresu w życiu wokalistka cały czas pozostaje w kontakcie ze swoimi fanami. Korzystając z Instagrama, zdecydowała się ostatnio na swobodną ekspresję i zapozowała do zdjęcia topless, zasłaniając nagie piersi rękami.

To nie pierwszy raz w ciągu ostatnich tygodni, gdy Spears zamieszcza kolejne roznegliżowane zdjęcie. Półnagie fotografie celebrytki wywołują konsternację, a część fanów zaczyna naprawdę niepokoić się o swoją ulubioną gwiazdę. Internauci zaczęli snuć coraz odważniejsze domysły. "Dzieje się coś podejrzanego. Czy ktoś z was też to widzi?", "Wydaje mi się, że to są zdjęcia z jej prywatnych archiwów i ktoś inny publikuje je bez zgody Britney" - czytamy w komentarzach.