Trwa ładowanie...

Była żona Durczoka też pomaga. Jednak ma poważne problemy po śmierci dziennikarza

Marianna Dufek i jej syn Kamil Durczok junior robią wszystko, co mogą, by pomóc uciekającym przed wojną Ukraińcom. Niestety kobieta wciąż musi zmagać się z problemami, jakie spadły na nią po śmierci byłego męża.

Kamil Durczok z żoną w 2001 r.Kamil Durczok z żoną w 2001 r.Źródło: AKPA
d1hoc38
d1hoc38

Marianna Dufek w latach 1995-2017 była żoną Kamila Durczoka. Dziennikarka TVP3 Katowice ma z tego związku syna Kamila, który urodził się w 1997 r. Jak donosi Pomponik, oboje bardzo zaangażowali się w pomoc uchodźcom – w cztery dni wraz z przyjaciółmi z Fundacji Giesche i właścicielami Fabryki Porcelany w Katowicach urządzili komfortowe miejsce do mieszkania dla 45 kobiet i dzieci z Ukrainy.

– Cieszę się, że mogłam ofiarować swoją pracę fizyczną przy sprzątaniu, układaniu rzeczy, zapełnianiu spiżarni. Pozytywnie zajęło to moją głowę – powiedziała serwisowi. Przyznała także, że nie miała pojęcia, że jej syn umie skręcać meble.

Zobacz: 60 tys. Ukraińców wróciło walczyć z Rosją. Jak zniesie to polski rynek pracy?

Dufek czuje się mocno związana z Ukrainą. – Wielokrotnie bywałam we Lwowie, Odessie, w Kijowie, mam tam przyjaciół, ulubione miejsca. Trzy lata temu na prośbę syna pojechaliśmy do Czarnobyla, tego co tam zobaczyliśmy, nie da się zapomnieć –wyznała.

d1hoc38

Dziennikarka wyjawiła, że mają już pierwszych gości, a kolejni są w drodze. – To cudowne, że są ludzie, którzy za darmo dali miejsce i hojni sponsorzy, którzy je wyposażyli. Ta pomoc jest naprawdę potrzebna – dodała.

Postawa Dufek jest niezwykła, bo sama w życiu osobistym nie może liczyć na spokój. To wszystko z racji działań jej byłego męża. Durczok miał podrobić podpis żony na różnych wekslach i z tego powodu bank chce zając mieszkanie prezenterki. Kamil junior postanowił się zrzec spadku po ojcu, który pozostawił po sobie wiele długów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1hoc38
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1hoc38

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj