Julia Chmielnik, Hubert Urbański
Z popularnością osoby bliskiej oswoiłam się już w dzieciństwie. Wiedziałam, co to jest popularność. Nigdy nie miękły mi też nogi na widok osób znanych. Gdy sama znalazłam się na jakiejś okładce, nie robiło to na mnie specjalnego wrażenia. Trudno było za to zmierzyć się z sytuacją, gdy zaczęto pisać nieprawdę o moim życiu osobistym - powiedziała.