Były mąż Górniak wyszedł z więzienia. Nowe fakty
Dariusz K. od 3 lat siedział w więzieniu za spowodowanie śmiertelnego wypadku. Były mąż Edyty Górniak wyszedł na wolność przed terminem. Co wiadomo w tej sprawie?
O tym, że Dariusz K. ubiegał się o przedterminowe zwolnienie z więzienia, informowaliśmy was kilka dni temu. W 2017 r. mężczyzna został prawomocnie skazany na karę sześciu lat pozbawienia wolności. Karę odbywał w zakładzie półotwartym w Grądach-Woniecku. Teraz już wiadomo, że były mąż Górniak nie spędzi kolejnych 3 lat za kratami.
Zobacz: Górniak o konflikcie z Dariuszem K.: Zrobiłam wszystko, żeby chronić syna
Jak ustaliła "Plejada", Dariusz K. wyszedł na wolność.
- Informujemy, że postanowieniem z dnia 30.04.2020r. wydanym przez Sąd Okręgowy w Łomży w sprawie II 1.Kow 403/20/wz, skazanemu udzielono warunkowego przedterminowego zwolnienia - podaje Sąd Okręgowy w Warszawie.
Dariusz K. ma być teraz objęty dozorem policyjnym.
Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku doszło 13 lipca 2014 r. Dariusz K. wjechał na czerwonym świetle w 63-letnią kobietę, która nie przeżyła wypadku. Okazało się, że były partner Górniak był pod wpływem narkotyków.
Po wypadku nie od razu trafił do więzienia. Przed 2 lata przebywał w areszcie tymczasowym. Dopiero w kwietniu 2017 r. został prawomocnie skazany na 6 lat odsiadki. Po drodze doszła też sprawa zastraszania żony, Izabeli.
Do jakiej rzeczywistości wraca Dariusz K.? Edyta Górniak zrobi z pewnością wiele, by ograniczyć mu kontakt z synem. Pamiętamy przecież, co mówiła o byłym mężu w programie "My Way". Druga żona Izabela wystąpiła natomiast o rozwód i ograniczenie praw rodzicielskich wobec ich córki.
Wszystko wskazuje na to, że Dariusz K. jeszcze przypomni o sobie opinii publicznej. W trakcie odsiadki krążyły plotki, że pisze książkę w swojej celi.