Dariusz K. pisze książkę w więzieniu. Edyta Górniak może mieć powody do obaw
Były mąż Edyty Górniak, Dariusz K., już za dwa lat wyjdzie z więzienia, gdzie odsiaduje karę za śmiertelne potrącenie kobiety na przejściu dla pieszych. Wszystko wskazuje na to, że na wolności znów o sobie przypomni, bo w celi pisze książkę, między innymi o swoim małżeństwie z gwiazdą.
W lipcu 2014 roku Dariusz K., będąc pod wpływem narkotyków, potrącił na pasach 63-letnią kobietę, która w konsekwencji wypadku zmarła. Były mąż Edyty Górniak został skazany na sześć lat więzienia. W czasie trwania procesu przebywał w areszcie, który wlicza mu się do kary. Oznacza to, że mężczyzna opuści więzienie już za dwa lata.
Dariusz K. karę odsiaduje na Podlasiu, gdzie więźniowie mogą wychodzić z celi, grać w siatkówkę, pracować oraz nosić własne ubrania.
- Darek stara się dbać o siebie, ćwiczyć, pracuje w radiowęźle i ogólnie dobrze sprawuje. Bardzo żałuje tego, co się stało - powiedział w rozmowie z "Rewią" znajomy mężczyzny.
W wolnym czasie K. pisze książkę, w której nie zamierza oszczędzać byłej żony.
- Opisze więzienne życie, a także kulisy małżeństwa z Edytą - dodaje źródło tygodnika.
Górniak, jakby wiedziała o planach Dariusza, bo ostatnio często i dużo opowiada o związku z nim, który był dla niej traumą od dnia ślubu. Jesteście ciekawi wersji K.?