Dariusz K. groził swojej żonie? Sprawa trafiła do prokuratury
Dariusz K. lubi przyciągać kłopoty. Były mąż Edyty Górniak musi się zmierzyć z kolejnymi zarzutami. Tym razem chodzi o rzekome groźby pod adresem Izabeli, obecnej żony. Jak dowiedział się "Super Express", do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez muzyka.
Choć ich małżeństwo było idyllą, wszystko się zmieniło, kiedy K. został aresztowany. Izabela Adamczyk zaledwie trzy lata po ślubie zdecydowała się odejść od męża i w 2017 r. złożyła pozew o rozwód. Dodatkowo wnioskowała o ograniczenie praw rodzicielskich do 7-letniej Lei.
Jakby tego było mało, Dariusz miał rzekomo zastraszać żonę. Kobieta zdecydowała się ostatecznie zgłosić sprawę do prokuratury.
- Obrażał ją i groził jej. Wysyłał jej wiadomości SMS-owe nocą – powiedziała "Super Expressowi" znajoma Izabeli.
Adamczyk dystansuje się od sprawy i jest dość powściągliwa w komentarzach.
- Nie chcę się wypowiadać na temat tej sprawy i Dariusza. To jest dla mnie zupełnie obcy mężczyzna – powiedziała w rozmowie z tabloidem.
Prokuratura obecnie bada sprawę. Jednak jeśli zarzuty się potwierdzą, Dariusz K. może zostać skazany na 2 lata więzienia. Z całą pewnością adwokaci muzyka zrobią wszystko, by ich klient został uniewinniony. Zważywszy, że wciąż ma do odsiadki prawie 4 lata za zabicie kobiety na przejściu dla pieszych, kolejny wyrok oznaczałby dla niego dodatkowe lata za kratami.