Były narzeczony Buzek zabrał głos. Dementuje plotki o związku z aktorką
Paweł Ławrynowicz był kiedyś narzeczonym Agaty Buzek. Rozstali się po cichu i nigdy tego publicznie nie komentowali. A teraz pojawił się plotki, że znów mogą być razem...
Od jakiegoś czasu mówi się o kryzysie w związku Agaty Buzek i Jacka Braciaka. Para nigdy nie komentowała swojego życia prywatnego, więc wyobraźnia tabloidów była rozbudzona. Punktowano nie raz, że Buzek była świeżo po rozstaniu z mężem Adamem Mazanem, a aktor leczył złamane serce po Mai Hirsch, z którą ma córkę Marię, gdy weszli w nową relację. Ta para znalazła wielu fanów.
W kolorowych gazetach pojawiły się jednak plotki o rozstaniu. Według "Na żywo" Buzek miała wyprowadzić się z mieszkania Braciaka na Saskiej Kępie. Przyczyną rozpadu związku miało być to, że Buzek... odnowiła kontakt z pierwszym narzeczonym. Ale jego komentarz już nie pozostawia żadnych złudzeń.
Zobacz: Agata Buzek ostro o "Big Brotherze": "To szczyt kreowania siebie i nieprawdy"
Niewiele osób wie, że Buzek przed laty była w związku z Pawłem Ławrynowiczem. Aktor oświadczył się córce premiera, były nawet pierwsze ślubne ustalenia. Coś jednak zmieniło się w ich relacji i zdecydowali się o rozstaniu, którego powody zostawili dla siebie. W 2006 r. Buzek wzięła cichy ślub z Adamem Mazanem, a o historii z Ławrynowiczem większość osób zapomniała. Aż do teraz.
Aktor postanowił skomentować plotki o tym, że rzekomo stoi za rozpadem związku byłej partnerki z Jackiem Braciakiem.
- Plotki o tym, że Agata wróciła do mnie, są nieprawdziwe, że rozbiłem jej związek. Przykro mi, gdy to czytam takie wymyślone historię. Przykro jest mi też w imieniu Agaty i Jacka (Braciaka) - jak mają się oni czuć, a w mediach ciągle pisze się o tym, czy on są razem, czy nie - powiedział "Faktowi".
Dodał też, że nie utrzymuje kontaktu z Buzek.
- Ale jestem pełen uznania dla aktorskich osiągnięć obojga. Są wspaniali - przyznał.