Trwa ładowanie...

Jacek Braciak fatalnie to wspomina. Nie ma o serialach TVN najlepszego zdania

Jacek Braciak jest w takim punkcie swojej kariery, że nie dba o to, by się komuś przypodobać. Dotyczy to zarówno kolegów z branży, jak i telewizyjnych stacji. W jednym z ostatnich wywiadów aktor nie oszczędził ani jednych, ani drugich.

Jacek Braciak nie ma najlepszej opinii o produkcjach TVN. Z zażenowaniem wspominał ten, w którym sam grał przed laty  Jacek Braciak nie ma najlepszej opinii o produkcjach TVN. Z zażenowaniem wspominał ten, w którym sam grał przed laty Źródło: AKPA
d2sem9t
d2sem9t

Jacek Braciak zagrał w wielu niezwykle popularnych serialach, ale w ostatnich latach coraz rzadziej można go oglądać na szklanym ekranie. Nie pojawił się np. we wznowionym serialu "BrzydUla", w którym przed laty grał jedną z bardziej wyrazistych postaci. Obecnie 53-letni aktor coraz ostrożniej dobiera role. W najnowszym wywiadzie dla Onetu szczerze wyznaje, że odkąd pieniądze zarabia gdzie indziej, np. w reklamach, ważniejsze są dla niego walory artystyczne.

Braciak krytycznie ocenia niektóre ze swoich występów z przeszłości np. rolę w "Miodowych latach" czy filmie Piotra Trzaskalskiego "Edi". Podtrzymuje też krytykę, jaką jakiś czas temu podzielił się w książce Jacka Wakara pod adresem produkcji TVN. Jak twierdzi, mało w nich autentyczności, a stacja zapewne mu te opinie za złe.

ZOBACZ TEŻ: Zamyślony Braciak wyprowadza psa Agaty Buzek na spacer

- Myślę, że w TVN się obrazili, oni są bardzo skłonni do obrażania. [...] Brałem udział w niejednym nieudanym serialu TVN, ale też Polsatu. Wie pan, mnie się bardzo podobała "Plebania", coś o prawdziwych ludziach. Może trochę nieporadne, ale miałem większe poczucie autentyczności oglądając to, niż te wymyślone światy TVN-owskie - wyznał w rozmowie z dziennikarzem Onetu.

Pytany o produkcję, którą dziś wspomina z największym zażenowaniem, Jacek Braciak wymienił właśnie tę z TVN.

d2sem9t

- Jak brałem udział w "Prosto w serce", takim serialu z Filipem Bobkiem i Anią Muchą, myślałem: "Chryste Panie, co ja tu robię?!". Ale nikt temu nie był winien, to ja podjąłem decyzję. Potem postanowiłem, że będę unikał takich sytuacji - stwierdził, dodając, że woli grać "w czymś innym niż komedia romantyczna albo ekranizacja lektury szkolnej".

Jak sądzicie, po tym wyznaniu Anna Mucha i Filip Bobek powiększą grono obrażonych?

                                Jacek Braciak i Filip Bobek na planie serialu "Prosto w serce" AKPA
Jacek Braciak i Filip Bobek na planie serialu "Prosto w serce" Źródło: AKPA, fot:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2sem9t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2sem9t

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj