Księżna Kate musiała uważać na dekolt. Eleganckie wdzianko okazało się zdradliwe
Księżna Kate zaszalała modowo i tym samym po raz kolejny wszyscy patrzyli tylko na nią. Wystarczyło, że odsłoniła odrobinę ciała. Zobaczcie sami!
Kate Middleton nie ma czasu na urlop. Jej grafik pęka w szwach i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Wystarczy choćby wspomnieć, że ostatnio brała czynny udział w obchodach Trooping the Colour z okazji 96. urodzin królowej Elżbiety II i Platynowym Jubileuszu na cześć monarchini. Nie dość, że musiała godnie reprezentować rodzinę królewską, to jeszcze na jej barki spadło upilnowanie swojej gromadki niesfornych dzieci.
Kilka dni później odwiedziła centrum charytatywne Little Village w Brent, a ostatnio przybyła na ceremonię Orderu Podwiązki. I choć na uroczystości zjawiło się pokaźne grono royalsów (m.in. książę William, książę Karol, księżna Camilla, księżniczka Anna i hrabina Wesseksu Sophie), wszyscy i tak patrzyli tylko na Kate. I nie ma się czemu dziwić.
Królowa Elżbieta II świętuje Platynowy jubileusz. Cztery dni święta w Wielkiej Brytanii
Księżna Cambridge postawiła na jednokolorową stylizację. Zarówno sukienka o kroju płaszcza, ozdobny fascynator na głowie, jak i buty oraz kopertówka były w odcieniach błękitu. Ba! Kate zadbała nawet o to, by drogocenna biżuteria (kolczyki i naszyjnik to koszt ok. 14,5 tys. funtów) były tego samego koloru.
Cała stylizacja być może przeszłaby bez większego echa, choć trochę w to wątpimy, gdyby księżna nie zdecydowała się wprowadzić do swojego ubioru szczypty szaleństwa. Kreacja miała nadzwyczaj głęboki dekolt (jak na standardy rodziny królewskiej), a szpilki, na które zdecydowała się Kate, miały odsłonięte pięty. Tyle wystarczyło, by nawet królowa Elżbieta II tego dnia zeszła na dalszy plan.
Jak wam się podoba taka "szalona" żona księcia Williama?
Trwa ładowanie wpisu: instagram