Daniel Olbrychski
Olbrychski znajdował się na pokładzie samolotu, którym leciał również potencjalny samobójca. Mężczyzna chciał przejąć kontrolę nad maszyną i doprowadzić do jej rozbicia.
To nie był terrorysta, tylko szaleniec. Chciał popełnić samobójstwo, wpaść do kabiny pilota i doprowadzić do tego, żeby samolot się rozbił - wyznał przed kamerami aktor.
Co zrobił gwiazdor?