Trwa ładowanie...

Dariusz Opozda publikuje "dowody". Rodzinna awantura szybko się nie skończy

W sieci wrze po awanturze z udziałem Antka Królikowskiego, Dariusza Opozdy i kilku innych bliskich Joanny Opozdy. Ojciec gwiazdy wystrzelił z broni, na szczęście nikogo nie raniąc. Teraz sypie pozwami i maluje się jako ofiara całej sytuacji. Publikuje dokumenty, które mają świadczyć na jego korzyść.

Joanna Opozda musi przeżywać rodzinny dramat, który zgotował jej ojciecJoanna Opozda musi przeżywać rodzinny dramat, który zgotował jej ojciecŹródło: AKPA, fot: TRICOLORS
d26wb00
d26wb00

8 stycznia doszło do rodzinnej awantury. Małgorzata Opozda, matka aktorki Joanny, przyjechała do Buska-Zdroju, by zabrać swoje rzeczy z mieszkania. Mąż Dariusz nie wpuścił jej do środka. Najpierw zaczął krzyczeć do zgromadzonych pod drzwiami osób, a potem oddał strzały z broni palnej. Na szczęście żaden z nich nie trafił jego żony, córki Aleksandry oraz Antka Królikowskiego, partnera Joanny, który był na miejscu i nagrywał wszystko, co działo się na posesji. Od 8 stycznia sprawy dzieją się w przyspieszonym tempie.

Dariusz Opozda zdążył już pokazać filmik nagrany z jego perspektywy, jego adwokaci opublikowali oficjalne oświadczenie. Pojawiła się też osobista relacja Joanny Opozdy, która musiała trafić do szpitala. Matka Dariusza Opozdy najprawdopodobniej zostanie wydalona ze struktur PiS. Dodatkowo Dariusz Opozda sypie pozwami. Chce zaciągnąć do sądu nie tylko Antka Królikowskiego, ale także Jerzego Dziewulskiego – znanego antyterrorystę, który skomentował awanturę z użyciem broni. A to nie koniec.

Zobacz: Strzelanina i dramat w rodzinie Opozdy

Cała ta sytuacja odbija się na ciężarnej Joannie, która przez ojca przechodzi gehennę. Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec rodzinnej awantury. Dariusz Opozda publikuje bowiem kolejne materiały w sieci.

d26wb00

Kilka dni temu Opozda wrzucił na Facebooka nagranie, na którym słychać, jak nazywa Królikowskiego "bydlakiem". W mediach społecznościowych mężczyzna podkreśla, że jest ofiarą awantury i ma żal do policji, która nie zajmuje się sprawą.

W poście z 13 grudnia Opozda opublikował wypis z rejestru gruntów - dokument ma być potwierdzeniem, że to on jest prawowitym właścicielem działki, gdzie doszło do awantury.

"Macie Państwo dowód na to, że jedynym prawowitym właścicielem działki 587/2, na której dokonano na mnie napaści i niszczenia mienia, jestem tylko i wyłącznie ja. Nadmieniam, że dokumenty te wraz z wypisami z ksiąg wieczystych i aktami notarialnym są w posiadaniu KPP Busko od ponad miesiąca. Policja buska do dnia dzisiejszego mimo moich próśb nie wydała oświadczenia i zezwala na medialne spekulacje! Pytanie, dlaczego???" - napisał.

d26wb00
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d26wb00

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj